Badanie przeprowadzono w Polsce po raz czwarty, a na świecie po raz szósty. Raport przedstawia listę 10 zawodów najtrudniejszych do obsadzenia w roku 2011. Wyniki dla Polski opracowano na podstawie wywiadów indywidualnych. Badanie objęło reprezentatywną próbę prawie 40 tysięcy pracodawców w 39 krajach, w tym 750 pracodawców w Polsce. W Polsce czterech na dziesięciu (40%) pracodawców zgłasza deficyt pracowników posiadających kompetencje zawodowe, niezbędne na danym stanowisku. Odsetek ten jest niższy niż w poprzednich latach (51% w 2010; 48% w 2009; 49% w 2008), niemniej nadal wskazuje na istotny problem na polskim rynku pracy. Podobnie jak w trzech dotychczasowych edycjach badania w Polsce, pierwsze miejsce na liście najtrudniejszych do obsadzenia zawodów zajmują wykwalifikowani pracownicy fizyczni, m.in. elektrycy, cieśle, stolarze, murarze, hydraulicy czy spawacze. Wyniki badania wskazują na rosnący niedobór talentów wśród inżynierów oraz operatorów produkcji, zawody te były odpowiednio na drugim i trzecim miejscu najczęściej wymienianym przez respondentów. Na polskim rynku pracy nieznacznie wzrosła dostępność menedżerów projektów, którzy z dotychczasowego drugiego miejsca przesunęli się na piąte. Nowe pozycje na tegorocznej liście zajęli technicy, niewykwalifikowani pracownicy fizyczni oraz kadra najwyższego szczebla (członkowie zarządu).