Abstrakt: |
Celem badania było określenie recepcji wierszy księdza Jana Twardowskiego przez dzieci sześcioletnie. Posłużono się metodą quasi-eksperymentu; dzieci poproszono o wypowiedź słowną i malowankę na temat wiersza. Badaniem objęto 30 sześciolatków. Badanie trwało trzy dni; podczas każdego ze spotkań prezentowano inny utwór poety: W klasie, Kogo zobaczył ten, który nie widział?, W kropki zielone. Badanie składało się z trzech etapów: dwukrotnego odczytania wiersza, malowania przez dzieci rysunku na temat wysłuchanego utworu, wypowiedzi słownej. Podczas rozmowy pytano m.in., czy malowanka pasuje do wiersza, sytuację, w której najlepiej byłoby przeczytać dany tekst, czy tekst jest wesoły czy smutny, czy jest w nim coś śmiesznego. Proszono także dzieci o wymyślenie własnego tytułu dla wiersza. Wyniki badania wykazały, że dzieci, choć odbierają wiersz syntetycznie, skupiają się przede wszystkim na jego warstwie przedmiotowej, tzn. w rysunkach umieszczały wszystkie przedmioty pojawiające się w tekście. Okazało się także, że dzieci dość kreatywnie pojmują sensy wiersza – do rysunku chciały domalowywać takie elementy, które na pozór nie zgadzały się z treścią, jednak sześciolatki przekonująco, ale zrozumiale i nieoczekiwanie uzasadniały swoje wybory. Warstwa nastroju – jak zauważono – wspomagała stosunek badanych do dominującej roli przedmiotowej warstwy wiersza. Dzieci potrafiły prawidłowo odczytać nastrój – chociaż był on np. wesoły, badani wskazywali, że tekst może być zaprezentowany w sytuacji smutku, by rozweselić smucącą się osobę. Sześciolatki często tłumaczą związki frazeologiczne i metafory dosłownie, niezrozumiałe punkty uzupełniają własnym doświadczeniem. Większość dzieci uznała wiersze Twardowskiego za wesołe, zabawne – z powodu nierealnych scen (np. przylatujące aniołki) i obrazów (np. srebrny strumyk). Postacie związane z Biblią – np. Jezusa, Maryję – postrzegały bardzo pozytywnie. Na rysunkach przedstawiały je w ciepłych barwach, uśmiechnięte. Spore trudności sprawiło pytanie o propozycję własnego tytułu dla wiersza – dzieci odbierają poezję synkretycznie, więc tytuły miały charakter przede wszystkim ogólny. |