Abstrakt: |
Ze względu na podlegający dynamicznym zmianom model kształcenia socjologów głównym przedmiotem badania były odpowiedzi na m.in. następujące pytania: Kto wybiera socjologię i dlaczego? Czy oczekiwania studentów wobec studiów socjologicznych są spełniane? Jak oceniają studia socjologiczne sami studenci – co uważają za ich zaletę, co za wadę? Jakich zmian oczekują? Jak postrzegają własne perspektywy zawodowe? Czy i czym różnią się studenci socjologii w uczelniach państwowych i niepaństwowych? Czy i w czym różnią się ich opinie na temat zmian modelu kształcenia realizowanego w jednym i drugim typie szkoły wyższej? Badaniem ankietowym objęto 366 studentów trzeciego roku socjologii dziennej sześciu uniwersytetów (w Warszawie, Krakowie, Białymstoku, Szczecinie, Toruniu i Zielonej Górze) oraz czterech uczelni niepublicznych (w Wyższej Szkole Społeczno-Gospodarczej w Tyczynie, w Wyższej Szkole Biznesu i Przedsiębiorczości w Ostrowcu Świętokrzyskim, w Wałbrzyskiej Wyższej Szkole Zarządzania i Przedsiębiorczości oraz w Collegium Civitas w Warszawie). Zasadniczym kryterium doboru uczelni była tradycja w kształceniu socjologów oraz wielkość ośrodka akademickiego. Wyniki badań wskazują, że 65,6% badanych wybrało socjologię ze względu na zainteresowania humanistyczne; 22,2% z powodów pragmatycznych (głównie ekonomicznych); 9% wzięło pod uwagę łatwość przyjęcia na studia; 5,2% kierowało się popularnością kierunku. Jedynie 12,8% w pełni zadeklarowało chęć zostania socjologiem. Za największą zaletę wybranych studiów respondenci uznali wszechstronność kierunku, elastyczność w późniejszym wyborze pracy, możliwość pracy nad swoją osobowością oraz praktyczność nabywanej wiedzy. Do wad zaliczyli: zbytnią teoretyczność oraz skromną ofertę przedmiotową i seminaryjną. W toku badań zauważono, że studenci uczelni niepaństwowych wykazywali bardziej optymistyczne nastawienie do przyszłości niż studenci uczelni państwowych. Obie grupy reprezentowały dominację orientacji pragmatyczno-prorynkowej w myśleniu o przyszłości. Tym samym dowiedziono, że studenckie oczekiwania wyraźnie zbliżają się do modelu kształcenia, funkcjonującego na uczelniach amerykańskich. |