Abstrakt: |
Celem badania było poznanie przyczyn izolacji lub odrzucenia dziecka przez grupę wychowawczą w domu dziecka. Badanie przeprowadzono dwuetapowo: najpierw wyselekcjonowano z 62-osobowej grupy dzieci odrzucone i izolowane, następnie analizowano przyczyny braku akceptacji społecznej. Przeanalizowano sytuację 29 wychowanków (17 dziewcząt, 12 chłopców), najmłodszy uczęszczał do zerówki, najstarsi do ósmej klasy szkoły podstawowej; wśród badanych nie było sierot naturalnych. Wykorzystano technikę Moreno: Zgadnij kto?, plebiscyt życzliwości i niechęci, samoocenę socjometryczną, przeprowadzono także wywiady z wychowawcami domu dziecka, nauczycielami i wychowawcami dzieci w szkole oraz z samymi dziećmi. Połowa badanych dzieci miała trudności w nawiązywaniu kontaktów z innymi. Wśród wychowanków odrzuconych przeważali chłopcy, a wśród izolowanych – dziewczęta. Do najczęściej przejawiających się cech charakteru, powodujących negatywne nastawienie grupy, należały w przypadku dzieci odrzuconych: złośliwość, kłótliwość, dokuczanie, plotkowanie, lenistwo, przemądrzałość, brak zaufania, niekoleżeńskość, egoizm, zazdrość, rozpieszczenie, wyłudzanie różnych rzeczy. Dzieci izolowane najczęściej były określane jako: spokojne, małomówne, ciche, nieśmiałe, anemiczne, brudasy, flegmatyczne, kłótliwe, wymądrzające się, jednak wskazywano także ich cechy pozytywne – wesołe, fajne, dobre, pomocne, miłe, można na nich polegać, chętnie pomogą w kłopotach. Mniej lubiani byli nowi wychowankowie. Wśród wychowanków nieakceptowanych znaleźli się też najmłodsi. Grupa niechętnie odnosiła się do dziewcząt, które interesowały się chłopcami, a także do dzieci przejawiających negatywny stosunek do dyżurów. Odrzucani byli z reguły nieobowiązkowi, niesumienni i leniwi, wyręczający się młodszymi; izolowani przejawiali z reguły pozytywny stosunek do obowiązków. Prawie połowa nielubianych dzieci nie przejawiała zainteresowania higieną oraz wyglądem. Większość wychowanków przejawiała małą dojrzałość społeczną, zachowania o niej świadczące przejawiały głównie osoby odrzucone. Wśród badanych dzieci nie było przewlekle chorych, odznaczających się brzydotą czy anomaliami fizycznymi. Występujące u większości mikrodeficyty rozwojowe nie wpływały bezpośrednio na popularność w grupie, pośrednio warunkowały jednak udział w różnych rodzajach aktywności. Pośrednio na popularność wpływała także ogólna sprawność intelektualna. Pierwotną przyczyną niepowodzeń w kontaktach z innymi była często dysfunkcjonalność rodziny dziecka, powodująca zaburzenia w osobowości. Grupa często miała negatywny stosunek do dzieci faworyzowanych przez wychowawców. Pośrednio na zachowanie wpływały niepowodzenia szkolne i niska pozycja społeczna w klasie. Prawie połowa dzieci dotkliwie odczuwała samotność, w większości były to dzieci nieakceptowane, nielubiane, ignorowane na terenie klasy, które utrzymywały kontakt tylko między sobą. Przyczyną niepopularności były ich złe zachowanie i utrwalona o nich negatywna opinia. |