Celem badania było poznanie opinii studentów piątego roku na Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu na temat bezrobocia i swoich szans na rynku pracy. Narzędziem badawczym była ankieta, na którą odpowiedziało 130 studentów Wydziału Gospodarki Narodowej. Wśród badanych było 58% kobiet; 60% respondentów mieszkało na stałe poza Wrocławiem. Wszyscy ankietowani opowiedzieli się przeciwko gospodarce socjalistycznej. 58% preferowało opcję socjaldemokratyczną, 42% liberalną. 92% ankietowanych uznało, że poszukiwanie pracy powinno być indywidualnym zadaniem każdego człowieka. 8% studentów stwierdziło, że rząd powinien być odpowiedzialny za zagwarantowanie pracy obywatelom państwa. Ponadto badanie wykazało, że wzrost wykształcenia wpływa na rozumienie dla dokonujących się przemian, 25% ankietowanych uznało bowiem, że bezrobocie jest konieczne w Polsce, by ludzie pracowali (z tym stwierdzeniem raczej zgodziło się 58% badanych studentów). 52% respondentów określiło swoje szanse na znalezienie pracy w regionie jako małe. Mimo to 48% badanych optymistycznie zapatrywało się na tę kwestię, ci respondenci uważali, że szansa na znalezienie pracy w rejonie miejsca zamieszkania jest duża. 63% ankietowanych podjęło starania o pracę przed ukończeniem studiów. W tym kierunku nic nie zrobiło 37% respondentów. 75% studentów chciało szukać pracy – po ukończeniu studiów – zgodnej z wykształceniem. 23% ankietowanych zadeklarowało podjęcie pracy jakiejkolwiek, byle dobrze płatnej. 50% badanych było gotowych na przekwalifikowanie się w razie trudności w znalezieniu pracy. 38% studentów w takich wypadkach wyemigrowałoby z kraju.