Abstrakt: |
Badanie przeprowadzono w celu odpowiedzi na następujące pytania: Czy obecna praktyka pedagogiczna w przedszkolu sprzyja tworzeniu sytuacji korzystnych dla rozwoju zachowań ekspresyjnych dzieci nadpobudliwych psychoruchowo? Czy występują różnice w preferencjach środków wyrazu ekspresji plastycznej (farby, kredki ołówkowe, technika materiałów różnych) dzieci nadpobudliwych i nienadpobudliwych? Czy występują różnice w przebiegu rozwoju twórczości plastycznej dzieci nadpobudliwych i nie przejawiających tego zaburzenia? Przyjęto hipotezy, że warunki przedszkola w niewielkim stopniu sprzyjają rozwojowi ekspresji plastycznej; występują różnice w preferencjach środków wyrazu obu grup dzieci; występuje spowolnienie rysunku u dzieci nadpobudliwych psychoruchowo. Badanie objęto pięciolatków z 12 lubelskich przedszkoli. Za pomocą Skali Obserwacyjnej dla Rodziców i Nauczycieli (wersja C.K. Conners, oprac. S. Tucholska), wypełnianej w konsultacji z rodzicami przez 20 nauczycielek przedszkolnych, wybrano 30 dzieci nadpobudliwych psychoruchowo i 30 dzieci nieprzejawiających dysfunkcji. Przeprowadzono ankietę wśród nauczycielek; stymulowany eksperyment psychologiczny wśród dzieci sprawdzający ekspresję plastyczną i muzyczną, oraz obserwację psychologiczną; zastosowano kryteria oceny prac plastycznych według R. Ingardena, M. Gołaszewskiej, S. Chorawskiego, W. Tatarkiewicza. Zauważono szereg ograniczeń i utrudnień w rozwoju ekspresji twórczej dzieci nadpobudliwych psychoruchowo w przedszkolu. Zainteresowanie nauczycieli sztuką i uczestnictwo w kulturze były bardziej deklaratywne niż faktyczne. Nauczyciele nieposiadający odpowiedniej wiedzy na temat zaburzeń przyjmowali wadliwe postawy wobec dzieci nadpobudliwych (np. krytykowali je za bałagan); ich prace były również wyśmiewane przez rówieśników. Wskutek tego zniechęcały się do aktywności plastycznej. Realizowany program utrudniał organizację wychowania stymulującą zainteresowania dzieci oraz swobodną aktywność zabawową i ekspresyjną; nauczycielki nie miały własnych wizji programu autorskiego. Większość zajęć w połowie przedszkoli miała charakter statyczny. Zbyt często pojawiała się metoda zadań stawianych do wykonania w określonym kierunku. Nauczycielki nie potrafiły odpowiednio pokierować dziećmi podczas zajęć dydaktycznych i poza nimi; prawie nie starały się zapobiegać konfliktom. Nie w pełni doceniały wagę aktywności twórczej, nie potrafiły właściwie wykorzystać skłonności wychowanków wynikające z ich potrzeb. Dzieci miały ograniczone możliwości wyboru przedmiotu poznania, tematu, techniki, organizacji przebiegu pracy twórczej. Zauważono preferencje w środkach wyrazu między obiema grupami dzieci. Dzieci nadpobudliwe unikały technik wymagających precyzji, sprawności grafomotorycznej, preferowały malowanie pędzlem na dużym formacie papieru, a po zachętach również palcami – ten wyraz ekspresji sprawiał im najwięcej radości. Dzieci te były bardziej spontaniczne w przejawach ekspresji ruchowo-mimicznej wyrażanej po wpływem przeżyć; pod wpływem muzyki z większą swobodą oddawały się spontanicznemu tańcowi, jednak interpretacja tańca niezalgorytmizowanego wypadła na korzyść dzieci nienadpobudliwych. U dzieci nadpobudliwych zauważono większe nasilenie zachowań ekspresyjno-werbalnych; częściej nuciły melodie podczas wykonywania zadań, radość sprawiała im spontaniczna gra na instrumentach. U dzieci nadpobudliwych wolniej następował rozwój rysunku. |