Abstrakt: |
Celem badania było określenie, w jakim stopniu rodziny zastępcze zaspokajają potrzeby opiekuńczo-wychowawcze wychowujących się w nich dzieci. Badaniem objęto 42 dzieci z rodzin zastępczych z Kamiennej Góry. W badaniu wykorzystano metodę sondażu diagnostycznego, wywiadu środowiskowego z rodzicami zastępczymi i nauczycielami-wychowawcami klas oraz analizę dokumentacji. Troje badanych dzieci było sierotami biologicznymi. Ponad połowa biologicznych rodziców nie utrzymywała kontaktów z dziećmi, 17% utrzymywało stałe kontakty, pozostali kontaktowali się z dziećmi sporadycznie. Główną przyczyną, dla której przekazano dziecko do rodziny zastępczej, był alkoholizm ojca. Większość rodzin zastępczych tworzyli dziadkowie (szczególnie babcie) dzieci, a ich wiek mieścił się w przedziale 50-69 lat. Prawie połowa opiekunów nie miała żadnego wykształcenia, 1/3 miała wykształcenie podstawowe, 1/4 średnie. Głównym źródłem utrzymania rodzin była renta albo emerytura. Badane dzieci wykazywały dobry stan zdrowia. 29 rodzin żyło w dobrych warunkach mieszkaniowych (centralne ogrzewanie, ciepła woda, łazienka, wc, oddzielny pokój dla dziecka), dziewięć rodzin mieszkało w dobrych warunkach, dwie – w bardzo trudnych (mieszkania jednopokojowe). Warunki materialne rodzin mieściły się w większości przypadków poniżej przeciętnej. Choć rodzice zastępczy dbali o racjonalny i unormowany tryb życia dzieci, często nie byli w stanie pomóc dzieciom w nauce, zapewnić uczestnictwa w wycieczkach i imprezach organizowanych przez szkołę (dotyczyło to 2/3 badanych) oraz nie organizowali dziecku aktywnego wypoczynku (robiło to troje badanych rodziców). Rodzice zastępczy karali dzieci tylko w sytuacjach ostatecznych, zwykle zaś nagradzali pochwałą i okazaniem czułości, czasem umożliwiali im wyjazd na wycieczkę, aprobowali spotkania z rówieśnikami lub organizowali wycieczki rodzinne (10%). Aspiracje edukacyjne rodziców zastępczych były dość niskie w związku z wiekiem opiekunów, ich niskim statusem materialnym i wykształceniem. Połowa pragnęła dla dzieci wykształcenia zawodowego, 1/3 – średniego. Tylko jedna osoba planowała posłać dziecko na studia wyższe. Wywiady środowiskowe oraz test niedokończonych zdań Kostrzewskiego potwierdziły ocenę większości rodziców zastępczych, że są dobrymi opiekunami – potrzeby bytowe oraz związane z miłością i bezpieczeństwem dzieci były zaspokajane w sposób prawidłowy. Większość dzieci nie sprawiała kłopotów wychowawczych ani dydaktycznych oraz prezentowała prawidłowy rozwój emocjonalny. Nieco częściej pojawiały się u nich problemy z nadpobudliwością ruchową. Dobrze czuły się wśród rówieśników, z łatwością nawiązywały kontakty, były pogodne i zadbane. Większość z nich nie prezentowała wysokich aspiracji edukacyjnych – dominowała chęć uzyskania zawodu i zaspokojenia swoich potrzeb materialnych. Badane dzieci prezentowały poza tym niski poziom świadomości odnośnie do innych potrzeb, np. prestiżu i uznania. |