Abstrakt: |
Badanie dotyczyło aktualnego stanu wiedzy na temat UE i NATO wśród uczniów kończących szkołę podstawową. Wykorzystano ankietę zawierającą kilka pytań otwartych o różnym stopniu trudności; przeprowadzili ją studenci piątego roku historii odbywający zajęcia lekcyjne w ramach praktyki; sonda objęła kilkadziesiąt szkół, głównie na Dolnym Śląsku. Większość odpowiedzi wskazywała, że zasób wiedzy uczniów na ten temat był ubogi. Wiele problemów sprawiła próba zdefiniowania UE; nieliczne były wypowiedzi poprawne merytorycznie; często wskazywano na jeden z charakterystycznych czynników łączących państwa UE (wolność przepływu towarów, wspólna waluta) oraz definiowano ją przez pryzmat nagłaśnianych w mediach trudności związanych z procesem akcesyjnym nowych kandydatów. Większości ankietowanych sprawiło ogromne problemy trafne wymienienie państw członkowskich UE i NATO; większość potrafiła wskazać najwyżej kilka; stwierdzono, że odpowiedzi były wyraźnie przypadkowe (nie kierowano się chronologią, wielkością państw, znaczeniem itp.); lepsze było rozeznanie co do państw NATO; uczniowie do państw UE zaliczali również kraje do niej kandydujące. Świadomość przynależności Polski do NATO była ugruntowana, niemal powszechna; dokładne wskazanie przystąpienia Polski do Paktu najczęściej przerastało możliwości uczniów. Większość ankietowanych sugerowała, że wiedzę na temat UE i NATO zdobywa poza szkołą, głównie z telewizji publicznej, rzadziej z radia i innych środków przekazu, niekiedy wskazywano internet; część uczniów z większych miast wskazywała jako główne źródło wiedzy lekcje KOSS (mieli oni zdecydowanie większą wiedzę); źródłem były też lekcje z wiedzy obywatelskiej, rzadziej z historii i geografii; niekiedy jako główne źródło podawano rodziców, dziadków, starsze rodzeństwo; w licznych przypadkach, gdy głównym źródłem wiedzy były informacje telewizyjne, uczniowie mieli zupełnie błędne informacje (np. do UE należą USA, Kanada). Spora grupa nie rozumiała sensu pytania o państwa członkowskie UE i NATO, gdyż uznała, że chodzi o te same kraje; mylnie interpretowano zakres zadań i zainteresowań tych organizacji; często wskazywano jako członków NATO np. Szwecję, Szwajcarię, Finlandię, Austrię, prawdopodobnie w konsekwencji dość uproszonego modelu pojmowania świata (jednolitego Zachodu). Większość uczniów potrafiła wskazać podstawowy cel NATO – obronę zbrojną terytorium państw członkowskich, występowały jednak też inne określenia celów, sformułowane zapewne w konsekwencji interwencji militarnej Paktu w Kosowie (stanowienie pokoju tam, gdzie łamane są prawa człowieka, dostarczanie żywności itp.), i definicje będące konsekwencją używania przestarzałych pomocy dydaktycznych (agresywny pakt wojskowo-polityczny). Cele UE określano różnie; większość poprawnych określeń koncentrowała się jedynie na współpracy gospodarczej. Wyniki wskazują na konieczność reformy oświaty – strukturalnej i treści nauczania, mającej uzupełnić braki i wyrównać dysproporcje w wiedzy uczniów. |