Abstrakt: |
Przedmiotem badania był sposób postrzegania nauczycieli przez uczniów szkół średnich. Badanie objęło 20 uczniów z różnych liceów w Gdańsku. Wyniki badania ujawniły, że jedynie dwoje z 20 badanych uczniów zadeklarowało, że lubią swojego wychowawcę (w jednym przypadku dziewczyna lubiła nauczycielkę polskiego, w drugim chłopiec lubił nauczyciela WF-u). Pozostali uczniowie wykazali obojętność wobec wychowawcy lub deklarowali niechęć wobec niego. Uczniowie uzasadniali swoje odczucia w następujący sposób: Nie obchodzę go; Jestem tylko numerem w dzienniku; Ciągle się mnie czepia; Ciągle pokazuje mi, że jest lepszy ode mnie; Nigdy mi nie wierzyła. Uczniowie lubiący swoich wychowawców mówili: Mogę z nią rozmawiać o wszystkim; Nigdy nie odmówiła mi pomocy; Można z nim konie kraść. Uczniowie nie okazywali swojej antypatii wobec wychowawcy, bo bali się na tym stracić, nie widzieli takiej potrzeby, uznawali takie zachowanie za niestosowne, byli przekonani, że wychowawca i tak o tym wie. Uczniowie, którzy lubili swoich wychowawców, okazywali im to w następujący sposób: Uczę się polskiego, robię wszystko, żeby umilić Pani jej szkolne życie; Żartuję z nim, ale wiem, ile mogę; Gdy mówi, że mam coś zrobić, robię to. 19 uczniów uznało, że wychowawca nie poświęca im wystarczająco dużo czasu (łącznie z dziewczyną lubiącą polonistkę, która chciałaby częstszych kontaktów), przy czym 13 osób wcale nie chciałoby spędzać z wychowawcą więcej czasu (I tak za dużo, żeby mi udowodnić, że jestem dno). Na pytanie, o czym chcieliby rozmawiać z wychowawcą, większość uczniów odpowiedziała, że w ogóle nie chciałaby z nim rozmawiać lub jak najmniej. Nie chcieliby również jeździć z nimi na wycieczki, chodzić do teatru czy kina. Z aprobatą przyjęliby jednak sytuację, w której ich wychowawcą byłby ktoś, kto nie posiada wymienionych przez nich negatywnych cech – taką osobę darzyliby zaufaniem i chcieliby z nią rozmawiać. Uczniowie lubiący wychowawców deklarowali, że mogą z nimi rozmawiać o wszystkim. Do wymienionych przez badanych dobrych cech wychowawcy należały: Widzi, że numer pięć to też człowiek; Chce pomagać; Nie pokazuje, że ma zawsze rację; Nie czepia się bez przerwy; Można z nim podyskutować. Uczniowie znajdujący się w dobrych stosunkach z wychowawcami wymienili następujące działania nauczycieli: Daje mi różne książki do czytania, potem o nich rozmawiamy; Chodzimy razem na mecze, zaprasza nas do klubu, w którym trenował. Młodzież nie widziała ze swej strony możliwości zmiany zachowania wychowawcy na lepsze: Jego już nic nie zmieni; Próbowaliśmy, ale kto ma władzę, ten ma rację; Nie wiem, jak to zrobić; Lepiej zmienić szkołę. |