Abstrakt: |
Celem badania było określenie tego, jak uczniowie oceniali szkołę, jakie były kryteria tych ocen oraz jaka była szkoła marzeń badanych. Badaniem objęto uczniów klas II-IV liceów ogólnokształcących oraz klas ósmych szkół podstawowych w województwie kieleckim – łącznie 556 osób z 22 klas, w tym 362 dziewczęta i 194 chłopców. Uczniowie poproszeni zostali o napisanie wypracowania na temat: Szkoła moich marzeń. Zgodnie z wypowiedziami badanych dla większości z nich szkoła odgrywała znaczącą rolę w życiu. Wypowiedzi krytyczne ujmowały szkołę jako instytucję stresującą i wzbudzającą lęk z powodu narażania młodzieży na publiczną krytykę (nie tylko w formie oceny). Nauczyciele postrzegani byli przede wszystkim jako osoby przekazujące wiedzę, wychowujące uczniów, oceniające ich i wymagające. Wśród cenionych cech nauczyciela znalazły się sprawiedliwość, kompetencje, obiektywizm w ocenianiu, przyjazne nastawienie, wzbudzanie zaufania, poszanowanie dla ucznia, wyrozumiałość i inne. Nauczyciel zasługujący na krytykę cechował się zbytnią rygorystycznością, małą tolerancją, faworyzowaniem niektórych uczniów, nieumiejętnością przyznania się do błędu, nieumiejętnością ciekawego prowadzenia lekcji, przedmiotowym traktowaniem uczniów itp. System oceniania został przez uczniów uznany za niesprawiedliwy, przestarzały, nieobiektywny i wywołujący stres. Programy szkolne były zdaniem badanych przeładowane wiedzą encyklopedyczną i przez to też wiadomościami, które nie są im potrzebne. Materiał ten był w ocenie respondentów zbyt obszerny, by mógł go opanować każdy uczeń. Krytycznie oceniono również plan lekcyjny – trudne przedmioty kumulowane były jednego dnia, co utrudniało przygotowanie się do lekcji w domu. Szkoła pozostawiała zbyt mało czasu wolnego na przerwach, a uczniowie czuli się przeładowani obowiązkami. Szkoła marzeń badanych opierałaby się przede wszystkim na dobrych i partnerskich relacjach nauczycieli z uczniami, innym systemie oceniania, program nauczania byłby mniej obszerny i obejmowałby więcej zajęć praktycznych, a lekcje zadawane do domu można by odrabiać w szkole. |