Abstrakt: |
Celem badania było poznanie świadomości domu wśród młodzieży. Badaniem objęto 202 maturzystów z liceum i technikum; mieli oni odpowiedzieć na pytania: Jakie miejsce w Twojej hierarchii wartości zajmuje dom? Czym to uzasadniasz? Kto lub co wywiera wpływ na Twoje pojmowanie domu? Jaki dom chciałbyś sam stworzyć? Jakie wzorce domów widzisz wokół siebie? Co o nich sądzisz? Tylko trzech uczniów napisało o wpływie literatury na pojmowanie domu (książki M. Musierowicz, W. Whartona); nie było odwołań do wpływu lekcji wychowawczych, publicystyki, eseistyki, wywiadów, rozpraw psychologicznych lub socjologicznych; wskazywano wpływ rodziców (częściej matki); sporadycznie Kościół, lekcje religii, media, bliskich, inne domy; pewna grupa wypowiedzi świadczyła o tym, że duży wpływ ma rodzina, która wychowuje i przekazuje wartości. Większość stanowiły odpowiedzi powierzchowne, stereotypowe, sformułowane w ubogiej polszczyźnie z błędami ortograficznymi. Badani przyznawali domowi najważniejsze miejsce w hierarchii wartości ze względu na dawanie ciepła, miłości, poczucia pewności i bezpieczeństwa. W odpowiedziach było wiele przykładów aprobaty dla własnego domu. W wypowiedziach wielu uczniów dom miał pewne wady (przymus, zastraszanie, kłótnie, rozwody), jedna piąta uczniów pisała o nieszczerości, sztuczności itp.; powtarzały się narzekania dotyczące modelu rodziny opartego na dominacji rodziców (głównie ojca); pisano o stereotypach, zakazach, tresurze, odrzuceniu dziecka przez dom lub odwrotnie. Częste były spostrzeżenia dotyczące innych domów, w dużej części negatywne (konflikty, alkohol). W wizji własnego domu uczniowie mówili o unikaniu błędów własnych rodziców; chciano ustrzec się przed rozwodem ze względu na dzieci, nie bić i nie zastraszać ich, kształtować dom bez gniewu, awantur, pijaństwa i nocnych libacji, przemocy, naruszania prywatności, palenia papierosów; wyobrażany dom powinien mieć „duszę”, być otwarty na przyjaciół, chętny rozmowom; wyżej stawiano dobrą atmosferę i zaufanie niż warunki materialne; przykładano wagę do wyboru partnera, sprzeciwiano się krótkiej znajomości, przedwczesnej ciąży, małżeństwu z konieczności. Odpowiedzi na pytanie o wzorce przyniosło głównie opisy antywzorców – wspominano, że przez pośpiech, rozproszenie rodziny, pokusę pieniądza dom staje się noclegownią, jadalnią i pralnią; często pisano o ucieczce z domu, bo nie ma w nim atmosfery do życia i mieszkania; spora część oceniała przyczyny społeczne kryzysu rodziny, wskazywano też procesy ogólniejsze; najczęściej podawanym powodem degradacji rodziny było pijaństwo; dobre i szczęśliwe domy wskazywano rzadziej. |