Abstrakt: |
Celem badania było określenie skali zjawisk patologicznych wśród młodzieży w wieku szkolnym oraz stopnia zagrożenia nimi. Badaniem ankietowym objęto 24,983 uczniów klas VI-VIII szkół podstawowych z województw koszalińskiego oraz słupskiego (miejscowości do 15 tys. mieszkańców), z czego 52% stanowili chłopcy, a 48% dziewczęta. Większość badanych uznawała się za osoby głęboko wierzące (74,4%), następnie raczej wierzące (19,1%). 26% badanych nigdy nie paliło papierosów. Pozostali respondenci palili już co najmniej raz, przy czym najczęściej zdarzało się to do pięciu razy (26%). Do najczęściej palących (więcej niż 1000 razy) zaliczyło się 12,2% uczniów. Palono przede wszystkim na dyskotekach (31% wśród palących), następnie w domu u kolegi (19%) i w szkole (16%). 26,7% badanych przyznało się do względnie regularnego picia alkoholu, najczęściej piwa i wina. Alkohol spożywano na ogół w klubie lub jakimś lokalu (w barze, kawiarni lub na dyskotece). Zgodnie z deklaracjami badanych do narkotyków najczęściej proponowanych im w półroczu poprzedzającym badanie (propozycja kupna lub częstowanie) należał klej/rozpuszczalnik (19,6%), następnie LSD (13,3%), leki halucynogenne (6,8%) i marihuana (5,4%). Odsetki te wymagają jednak krytycznego podejścia, bowiem w celu stwierdzenia stopnia szczerości odpowiedzi, czy też tendencji do przyznawania się przez młodzież dla „szpanu” do zażywania narkotyków, wśród możliwych odpowiedzi umieszczono również „barabit” – nieistniejącą substancję przypominającą w nazwie grupę leków o działaniu odurzającym (barbiturany). Wskazało ją 21 badanych (0,1%), czyli podobna liczba do tych, którzy zaznaczyli kokainę, haszysz i morfinę. Do osób najczęściej proponujących respondentom narkotyki zaliczono dalszych znajomych (43,9%), następnie bliskich kolegów i koleżanki (21,6%) oraz dealerów (18,8%). Zapytani o to, z jakimi zachowaniami agresywnymi jednych uczniów wobec drugich spotkali się na terenie szkoły, badani odpowiadali najczęściej, że z pobiciem oraz zmuszaniem do wykonywania czynności upokarzających. Rzadziej zdarzały się rabunki, najrzadziej zaś napastowania na tle seksualnym, choć w sumie wskazało je 1111 osób. |