Abstrakt: |
Celem badania było poznanie opinii dyrektorów szkół na temat zaangażowania rodziców w pracę szkoły. Badaniem objęto 22 dyrektorów szkół gminy Warszawa-Bielany. Wyniki badania ujawniły, że zdaniem dyrektorów szkół miało miejsce ogromne zróżnicowanie statusu społeczno-materialnego rodziców. We wszystkich szkołach funkcjonowały sformalizowane reprezentacje rodziców (trójki klasowe, komitet rodzicielski, rada rodziców). Reprezentacje te spełniały oczekiwania szkoły zdaniem 17 badanych. W pięciu szkołach uznano, że rodzice byli zbyt mało zaangażowani. Brakowało stowarzyszeń rodziców na terenie wszystkich bielańskich szkół. Zdaniem respondentów nauczyciele byli na ogół pozytywnie nastawieni do współpracy z rodzicami, większość dyrektorów uznała tę współpracę za wystarczającą, choć chcieliby, aby krąg współpracujących osób był szerszy. Rodzice pomagali finansowo wszystkim szkołom, brali udział w organizacji imprez itp. Zwykle była to raczej nieduża grupa rodziców (14 szkół), a w siedmiu szkołach – pojedyncze osoby. Wśród najczęstszych form wspomagania wychowawczego rodziny przez szkołę znalazły się indywidualne rozmowy z psychologiem, pedagogiem lub wychowawcą. Sześciu badanych wskazało na systematyczne spotkania z rodzicami. W 11 szkołach organizowano prelekcje, w dziewięciu pedagodzy przeprowadzali wywiad w środowisku rodzinnym, w czterech szkoła pomagała najuboższym rodzinom. Dyrektorzy pięciu szkół wskazali na obecność rodziców w życiu szkoły (udział w zajęciach sportowych, wycieczkach itp.). Szkoły starały się także bezpośrednio oddziaływać na uczniów poprzez zajęcia z zakresu tematyki rodzinnej, przeciwdziałania patologiom i profilaktyki uzależnień, prowadzenie warsztatów terapeutycznych i tworzenie zespołów wychowawczych, składających się z kilku nauczycieli. Zdecydowana większość dyrektorów uznała działalność swoich szkół w zakresie wspomagania wychowawczego rodziny za niewystarczającą. Zdaniem 11 badanych przeszkodą były przede wszystkim bierność i brak woli współdziałania rodziców ze szkołą. Za istotną przyczynę uznano również brak wystarczających funduszy i związany z tym brak wykwalifikowanej kadry specjalistów w szkole, także możliwości ich zaproszenia. |