Abstrakt: |
Badanie miało na celu odpowiedź na następujące pytania: czy w uczelniach wyższych istnieją instytucje zabezpieczenia służące utrzymywaniu niezbędnego poziomu jakości kształcenia; czy w uczelniach gromadzone są dane na temat jakości kształcenia, a jeśli tak, to jakiego typu i przy użyciu jakich technik; do jakich celów wykorzystywane są dane o jakości kształcenia w uczelniach, które zbierają takie informacje. W badaniu wykorzystano dwa kwestionariusze ankiety, które skierowano do 43 uczelni podległych Ministerstwu Edukacji Narodowej (około 80% populacji), czterech uczelni medycznych oraz dziewięciu niepaństwowych szkół wyższych. Wypełnione ankiety uzyskano z 78 kierunków realizowanych na uniwersytetach, 83 na politechnikach, 10 w wyższych szkołach inżynierskich, dziewięciu w akademiach ekonomicznych, 38 w akademiach rolniczych i 17 w wyższych szkołach pedagogicznych (łącznie 235 kierunków). Wyniki badania potwierdziły trend zapoczątkowany w latach 90., zgodnie z którym zainteresowanie szkolnictwa wyższego jakością kształcenia rosło. Coraz częściej starano się uzgodnić kluczowe kwestie programowe między władzami wydziałów, organizowano regularne spotkania dziekanów reprezentujących różne kierunki studiów lub powoływano seminaria dydaktyczne poświęcone szczegółowym dyscyplinom kształcenia. Nadal jednak tylko niektóre badane uczelnie podejmowały próbę tworzenia ram organizacyjnych umożliwiających kontrolę jakości kształcenia, a działania większości z nich koncentrowały się na zmianach programowych i reformowaniu toku studiów. Nie interesowano się także wystarczająco sprawdzaniem wyników kształcenia – w większości przypadków uprawnienia do monitorowania jakości delegowano na poziom wydziału, nie zachowując ich na poziomie uczelni. Powodowało to, że oceną jakości kształcenia zajmowali się sami nauczyciele. Uczelnie dysponowały bardzo zróżnicowaną bazą danych na temat jakości kształcenia – dotyczyło to zarówno zabezpieczenia technicznego procesu gromadzenia informacji, jak i jakości zbieranych danych. |