Abstrakt: |
Celem badania było ukazanie wyników edukacyjnego przygotowania człowieka do pokonywania różnych ograniczeń losu. Badania prowadzono w Polsce i Szwecji (tam od 1996 roku). Dobór prób w obu krajach był celowy, kryteriami były wiek (20-30 lat) oraz rodzaj i siła ograniczeń występujących w życiu badanych – uwzględniono cztery rodzaje stresów. Badaniem objęto w sumie 805 osób: osoby podlegające słabym ustawicznym stresom – 150 polskich i 148 szwedzkich studentów z trzeciego i czwartego roku pedagogiki (kierunki nauczycielskie na Uniwersytecie w Jönköping) oraz ekonomii; osoby podlegające silnym ustawicznym stresom – 149 ludzi materialnego sukcesu (dochód 5-50 tys. zł miesięcznie) mieszkających w Polsce; osoby po stresie traumatycznym – 205 osób, w tym w Polsce 50 osób z chorobą nowotworową, 51 z paraplegią i 54 matki dzieci niepełnosprawnych oraz 50 osób z paraplegią w Szwecji; osoby podlegające ograniczeniom iluzorycznego świata stwarzanego przez media techniczne – nałogowych graczy komputerowych grających od czterech do sześciu godzin dziennie – 76 z Polski i 75 ze Szwecji. Zastosowano Skalę Preferencji Wartości M. Rokeacha, Skalę Wartości K. Popielskiego, Skalę Poczucie Sensu Życia Crumbaugha i Maholicka, Listę Wyborów; wywiady ukryte (z osobami po traumie) połączone z obserwacją. Stwierdzono m.in., że ludzie pozostający pod wpływem tego samego rodzaju stresu dzięki edukacyjnemu wyposażeniu w kompetencje ewaluatywne (paraplegicy ze Szwecji) radzili sobie dużo lepiej od pozostałych badanych. Zebrany materiał świadczył, że żadne standardy edukacyjne nie wyposażały młodych ludzi w pełny zasób wartości osobistych i relacyjnych, do najbardziej zaniedbanych zaliczono przyjaźń i zdolność wybaczania. Wykazano, że standardy edukacyjne miały wpływ na poczucie własnego ja i ocenę otaczającego świata; w Polsce rodzina i szkoła jako dwie podstawowe instytucje edukacyjne odgrywały w tym zakresie niewielką rolę. Uznano, że młodzi ludzie mieli duże luki w zakresie kompetencji poznawczych, niewłaściwie rozwinięte sądy i przekonania dotyczące własnej osoby, błędnie przetwarzali napływające do nich z otoczenia informacje. W procesie wychowawczym popełnia się ogromne błędy lub nawet pomija się zagadnienie istotnych w pokonywaniu ograniczeń losu kompetencji emocjonalnych. Brak tych kompetencji był widoczny w ocenie przez badanych rodziny i szkoły; najbardziej negatywnie wkład szkoły w rozwój kompetencji emocjonalnych ocenili gracze komputerowi; stwierdzono, że braki rozwoju w tym zakresie mogą stanowić jedną z przyczyn korzystania z iluzji. Wyniki dotyczące grupy graczy komputerowych były do siebie zbliżone i odbiegały od wyników innych grup w obu krajach. Młodzi Polacy w przeciwieństwie do Szwedów nisko oceniali wkład rodziny i szkoły w rozwijanie u nich kompetencji ewaluatywnych, poznawczych, emocjonalnych i strategicznych. |