Przedmiotem badania był związek korzystania przez uczniów z komputera i internetu (TIK) z ich udziałem w zajęciach pozalekcyjnych. W badaniu uczestniczyło 1329 uczniów z techników, liceów profilowanych i zasadniczych szkół zawodowych w Kielcach, Starachowicach, Ostrowcu Świętokrzyskim i Oświęcimiu. Posłużono się metodą sondażu diagnostycznego (technika ankiety). Próbowano określić, jaki wpływ ma czas spędzony przy komputerze na udział uczniów w zajęciach pozalekcyjnych. Spośród wszystkich respondentów w zajęciach pozalekcyjnych uczestniczyło 261 osób, z czego 103 spędzały codziennie do 30 minut przed komputerem, 79 – od 30 minut do godziny, 47 – od godziny do dwóch, a 31 – powyżej dwóch godzin. 1068 badanych w ogóle nie uczęszczało na zajęcia pozalekcyjne. Wśród nich z komputera korzystało do 30 minut dziennie 177 respondentów, od 30 minut do godziny – 234, od godziny do dwóch – 423, a powyżej dwóch godzin – 234. Na podstawie testu chi-kwadrat stwierdzono, że zależność pomiędzy tymi oboma czynnikami jest słaba. Przeciętna zależność z kolei zaszła pomiędzy miejscem użytkowania komputera a udziałem uczniów w zajęciach pozalekcyjnych. Spośród 261 osób uczestniczących w tego typu spotkaniach z komputera korzystało w domu 225 osób, a w innym miejscu – 36. W grupie osób nieuczestniczących w zajęciach pozalekcyjnych znalazło się 564 uczniów korzystających z komputera w domu i 504 w innym miejscu. Jak się okazało – słaba zależność łączyła czas spędzany tygodniowo w internecie oraz udział uczniów w zajęciach pozalekcyjnych. Spośród respondentów uczęszczających na takie zajęcia 101 osób spędzało tygodniowo w internecie do godziny, 74 – od godziny do trzech, 52 – od trzech godzin do pięciu, a 34 – powyżej pięciu godzin. Wśród osób nieuczęszczających na zajęcia pozalekcyjne 229 spędzało w internecie do godziny tygodniowo, 538 – od godziny do trzech, 181 – od trzech godzin do pięciu, a 120 – powyżej pięciu godzin.