Badanie dotyczące społecznego zasięgu książki zrealizowano na losowej reprezentatywnej próbie 3000 Polaków w wieku 15 lat i więcej. Celem badania było określenie, jaka część społeczeństwa czyta i kupuje książki, jaka jest intensywność lektury i zakupów w ciągu roku, jakie książki są czytane i kupowane oraz jakie jest źródło dostępu do książek. Wyniki badania pozwoliły stwierdzić, że odsetek „rzeczywistych” czytelników wyniósł w 2012 roku 11%, co potwierdziło tendencje rozpoznane w poprzednich edycjach badania. Spadek stałego czytelnictwa zaobserwowano między 2004 i 2008 rokiem. W okresie 1994-2004 odsetek ten wynosił 22-24%. Przynajmniej jednokrotny kontakt z książką w ciągu roku zadeklarowało 39% badanych, przy czym książkę zdefiniowano szeroko (znalazły się w tej kategorii również albumy, poradniki, encyklopedie, słowniki oraz książki w formie elektronicznej). Odsetek ten był niższy o 5% od wartości uzyskanej w 2010 roku, wyższy natomiast od tej uzyskanej w 2008 roku (38%). W kategorii tej mieszczą się zarówno osoby mające przypadkowy kontakt z jakąkolwiek książką, jak i badani o rzadko urzeczywistnianym, lecz stałym nawyku czytania. Zanotowano wzrost czytelnictwa tekstów dłuższych, tzn. przekraczających trzy strony wydruku. Dotyczyło ono w 2012 roku 58% badanych, czyli o 6% więcej niż w 2010 roku. Tendencja ta świadczyła o reorientacji na inne niż czytanie książek formy obcowania z tekstem, które szczególnie silnie zaznaczyło się w grupie nastolatków i osób z wykształceniem wyższym. Podobnie jak w poprzednich edycjach badania stwierdzono zależność między czytaniem książek a wiekiem, płcią, wykształceniem i miejscem zamieszkania badanych. Poziom czytelnictwa malał wraz z wiekiem, ale jednocześnie częstotliwość lektury wśród badanych wciąż czytających książki rosła wraz z wiekiem. Poziom czytelnictwa wśród młodzieży wynosił 62%, jedynie 8% sięgało po książki codziennie. Z kolei wśród osób sześćdziesięcioletnich lub starszych poziom czytelnictwa kształtował się na poziomie 32%, 22% czytało codziennie. Kobiety czytały więcej książek i robiły to częściej niż mężczyźni, częściej też utożsamiały lekturę z relaksem i rozrywką (mężczyźni wśród motywów czytania częściej wymieniali rozwój i poszerzenie wiedzy). Poziom czytelnictwa wzrastał wraz z poziomem wykształcenia badanych, co szczególnie wyraźnie było w przypadku czytelnictwa systematycznego. Osoby wykształcone częściej też czytały dla celów zawodowych oraz z chęci poszerzenia wiedzy i dla własnego rozwoju. Czytelnictwo osiągało wyższy poziom wśród dzieci wykształconych rodziców. Jednocześnie 34% osób z wykształceniem wyższym nie przeczytało żadnej książki, a 17% nie czytało prasy w ciągu roku poprzedzającego badanie. 20% osób z wyższym wykształceniem nie miało kontaktu z żadnym dłuższym tekstem w ciągu ostatniego miesiąca. Najwyższy poziom czytelnictwa stwierdzono w wielkich miastach, najniższy zaś – na wsi. Nie zaobserwowano jednak prostoliniowej tendencji wzrostowej wraz ze wzrostem wielkości miejscowości – wśród mieszkańców miast najrzadziej czytały osoby z miast średniej wielkości (20-100 tys. mieszkańców). Fakt mieszkania w wielkim mieście zwiększał poziom czytelnictwa wśród badanych niezależnie od poziomu wykształcenia rodziców. Z e-booków korzystało jedynie 7% badanych, z audiobooków – 6%. Ich użytkownicy to przede wszystkim osoby młode, dobrze wykształcone i z wielkich miast. 53% nieczytających osób nigdy nie czytało książek lub czytało je tylko w trakcie nauki szkolnej. 47% nieczytających zadeklarowało czytanie książek w przeszłości, obecnie respondenci z tej grupy sięgali po nie rzadziej niż raz w roku (dotyczyło to szczególnie osób z wykształceniem wyższym).