Abstrakt: |
Celem badania było określenie zależności między postawą twórczą lub odtwórczą ucznia a jego pozycją w klasie. Badaniem objęto dwie klasy trzecie z niepublicznych szkół podstawowych w Katowicach. Zastosowano Kwestionariusz Twórczego Zachowania KAHN-I S. Popka (2000) pozwalający ocenić zachowania uczniów na dwóch płaszczyznach: konformizm/nonkonformizm, zachowania algorytmiczne/zachowania heurystyczne. Do pomiaru pozycji uczniów w klasie zastosowano z kolei metodę socjometryczną z wykorzystaniem trzech technik: Zgadnij kto?, Kogo lubisz najbardziej/najmniej? oraz Z kim chciałbyś/nie chciałbyś się uczyć i odrabiać lekcje? Wyniki badania ujawniły znaczne różnice między badanymi oddziałami klasowymi, tak pod względem poziomu uzdolnień twórczych uczniów, jak i pozycji socjometrycznej poszczególnych jednostek. W pierwszym oddziale dwie najbardziej lubiane osoby (Magdalena, Ludmiła) cechowały się najwyższym poziomem nonkonformizmu i jednocześnie stosunkowo niskim wskaźnikiem sprawności intelektualnej, ocenianej na płaszczyźnie: zachowania algorytmiczne/zachowania heurystyczne. Oznaczało to znaczącą przewagę aspiracji nad potencjałem poznawczym. Magdalena uzyskała również najwięcej wskazań jako „autorytet dydaktyczny”, choć w skali heurystyki uzyskała niemal najgorszy wynik w klasie. Z kolei Agnieszka, której postawa twórcza okazała się najbardziej zrównoważona (zrównoważony poziom nonkonformizmu oraz najwyższe wyniki pod względem heurystyki), budziła w uczniach sprzeczne odczucia i uzyskała niemal tyle samo wskazań dodatnich, ile ujemnych. Wybory uczniów wydają się zatem z tej perspektywy nieracjonalne. Drugi badany oddział klasowy okazał się bardziej jednorodny intelektualnie i charakterologicznie – dominowały tu postawa odtwórcza i podporządkowanie się regułom. Osoba uzyskująca najwięcej pozytywnych wskazań (Kinga) była typem konformistycznym przy najwyższym wyniku na skali heurystyki w klasie. Podobną pozycję uzyskała osoba o nieco wyższym poziomie nonkonformizmu i równie wysokim poziomie heurystyki (Magda), choć w jej przypadku pojawiło się kilka wyborów negatywnych. Obie dziewczynki oceniane były przez uczniów jako „autorytety dydaktyczne”. Klasa o stosunkowo niskich zdolnościach intelektualnych doceniała zatem swoich najzdolniejszych przedstawicieli. |