Celem badania było określenie poziomu wiedzy dzieci sześcioletnich na temat ekonomii, a objęto nim 22 dzieci z Przedszkola Miejskiego nr 118 w Łodzi. Badanie przeprowadzono w dwóch etapach, które uwzględniały: 1) test wiedzy ekonomicznej autorstwa K. Kamińskiej; 2) rysunek pt. Co chciałbyś kupić za zaoszczędzone pieniądze? Z każdym dzieckiem przeprowadzono również wywiad indywidualny. Wyniki badania pozwoliły stwierdzić, że wiedza ekonomiczna była u dzieci ograniczona – większość nie potrafiła określić znaczenia słowa „ekonomia”, nie kojarzyła zawodów z pieniędzmi, nie umiała wskazać, skąd biorą się ich zabawki, nie potrafiła ułożyć biznesplanu założenia fabryki zabawek oraz nie wskazywała na bank, zapytana o miejsce, gdzie można odkładać pieniądze itp. Dzieci umiały za to sprecyzować, która zabawka jest ich ulubioną, i były pewne, że przekonałyby inne dzieci do jej zakupu. Wykazywały się również kreatywnością w przypadku wymyślania nowych zabawek i pewnością, że spodobałyby się innym dzieciom. Stosunkowo dobrze orientowały się w zakresie wartości pieniężnej różnych zabawek oraz form, w jakich można za nie zapłacić. Na rysunkach badanych pojawiały się najczęściej przedmioty codziennego użytku w postaci jedzenia, biżuterii, ubrań, zabawek czy domu. Pieniądze wydawało się zdaniem dzieci przede wszystkim na artykuły spożywcze. Połowa badanych otrzymywała kieszonkowe regularnie, 23% czasami. 60% wybierało skarbonkę jako formę oszczędzania. Sześciolatki rozmawiały z kolegami i koleżankami na temat zakupów, najczęściej zabawek (61%). Większość badanych nie znało znaczenia słowa „kredyt”. Biedę kojarzono z „biedakiem” i brakiem pieniędzy. Prawie połowa badanych brała w jakiejś formie udział w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy.