Celem głównym badania było sprawdzenie przygotowania pierwszoklasistów do czytania. Przebadano 28 dzieci ze środowiska małomiasteczkowego, badania przeprowadzano indywidualnie, równolegle – w tym samym czasie i w jednej sali dzieci rozwiązywały zadanie przy osobnych stolikach, każde z towarzyszącą i obserwującą studentką; każde z czterech zadań rozwiązywane było innego dnia. Zadania sprawdzające umiejętności dzieci zaczerpnięto z czasopisma "Ty" przeznaczonego dla sześciolatków. Żadne dziecko nie wykonało w całości zadania sprawdzającego umiejętność analizy słuchowej z eksponowaniem głoski w nagłosie (znajdowanie na obrazku przedmiotów, których nazwy zaczynają się od "k"), ale nie było też dzieci, które nie umiałyby wcale wykonać tego zadania. Wyniki wskazują na wybiórczość i niedokładność spostrzeżeń dzieci w tym okresie rozwojowym. Potwierdzają także powszechność i typowość tego zjawiska u dzieci rozpoczynających naukę szkolną. Zasób słownictwa pierwszoklasistów ze środowiska małomiasteczkowego wiązał się z ich bezpośrednimi doświadczeniami z najbliższego otoczenia. Wyniki zadania sprawdzającego umiejętności przeprowadzania analizy słuchowej i syntezy wzrokowej wykazały, co niepokojące, że 28,6% dzieci nie potrafiło dokonać syntezy wzrokowej jednosylabowego wyrazu o prostej budowie fonetycznej, zgodnej z pisownią. Syntezy wzrokowej wyrazu trójsylabowego dokonało 76,9% uczniów. Zadanie sprawdzające poziom umiejętności czytania ze zrozumieniem wyrazów jedno- i dwusylabowych pokazało, że najwięcej dzieci czyta, głoskując – tylko 32,6% odczytało całościowo proste, na ogół dwusylabowe wyrazy. W klasie pierwszej należy zatem intensyfikować ćwiczenia w analizy i syntezy wzrokowej.