Abstrakt: |
Przedmiotem badania był zasób słownictwa używanego przez uczniów do określania stanów psychicznych. Przeanalizowano 150 prac pisemnych uczniów liceum ogólnokształcącego i liceum ekonomicznego na tematy: Moje przeżycia u dentysty – list do koleżanki (kolegi) i Napisz opowiadanie pt.: Zmartwienie. Rozpiętość słownictwa nazywającego uczucia była bardzo duża – od wypracowań zawierających tylko trzy słowa mówiące o uczuciach aż do takich, w których wystąpiło 28 tego typu słów. Najczęściej używano wyrazów: ból, strach, smutek, radość, żal; nieco mniej użyć miały słowa: niepokój, zdziwienie, krzywda, obawa; rzadko pojawiały się słowa: gorycz, wiara, irytacja, ufność, awersja. Słownictwo oceniono jako ubogie. Zaproponowano, aby od pierwszej klasy szkoły średniej stopniowo rozwijać słownictwo nazywające uczucia i emocje z wykorzystaniem ćwiczeń językowych, dotyczących np. Księgi Hioba, Żywota człowieka poczciwego M. Reja, pieśni Serce roście J. Kochanowskiego, sielanki Żeńcy Szymona Szymonowica, utworów Mikołaja Sępa Szarzyńskiego; podano także konkretne propozycje zadań. Zaproponowano również systematyczne prowadzenie ćwiczeń mających na celu wprowadzenie do czynnego słownictwa uczniów związków frazeologicznych nazywających uczucia. |