Abstrakt: |
Badanie zrealizowano w ramach projektu badawczego poświęconego ocenie ryzyka dysleksji u dzieci w wieku przedszkolnym. Celem badania było sprawdzenie wiarygodności narzędzia służącego do wstępnej selekcji dzieci, a także rozstrzygnięcie, kto powinien być pierwszym informatorem na podstawie porównania wiarygodności informacji uzyskiwanych od matki, ojca i nauczycielki przedszkola. Badaniem objęto 301 wychowanków przedszkoli w wieku 2-6 lat, 602 rodziców (matki i ojców) oraz 213 nauczycielek. Rodzice niezależnie od siebie wypełniali Skalę Ryzyka Dysleksji (SRD-R), czyli zmodyfikowaną wersję Skali Ryzyka Dysleksji M. Bogdanowicz, oraz ankietę zawierającą pytania o wiek dziecka, wykształcenie rodziców, liczbę dzieci w rodzinie, kolejność urodzenia badanego dziecka oraz czy rodzina jest pełna czy niepełna oraz dwu- czy trzypokoleniowa. Nauczycielki wypełniały tę samą skalę w trakcie wizyty w przedszkolu. Wyniki badania pozwoliły stwierdzić, że możliwa jest ocena poziomu ryzyka dysleksji u dzieci oraz że zastosowanie skali SRD-R jest przydatne w badaniach przesiewowych. Oceny dokonane przez matki, ojców i nauczycielki okazały się do siebie podobne, przy czym największe podobieństwo łączyło oceny matek i nauczycielek. W odróżnieniu od rodziców nauczycielki przypisywały dzieciom większą liczbę zaburzeń, szczególnie w odniesieniu do dzieci zgodnie zaliczonych przez wszystkie grupy badanych do kategorii umiarkowanego ryzyka dysleksji. Wyjątkiem był przypadek dzieci zgodnie ocenionych przez badanych jako posiadające wysokie ryzyko dysleksji – nauczycielki wskazywały tu mniejszą liczbę zaburzeń niż rodzice. Ogólnie jednak nauczycielki częściej kwalifikowały dzieci jako dyslektyczne. Zdaniem rodziców dzieci o wysokim ryzyku dysleksji było 8-9%, zdaniem nauczycielek – 18%. Nauczycielki okazały się szczególnie surowe w odniesieniu do chłopców. |