Abstrakt: |
Przedmiotem badań były relacje zachodzące w rodzinach zrekonstruowanych w percepcji dzieci z tych rodzin w stosunku do relacji w rodzinach naturalnych. Celem było zatem opisanie tych relacji, próba ich wyjaśnienia na przykładzie najbardziej powszechnego rodzaju rodzin zrekonstruowanych, w których rozwiedziona matka wstępuje ponownie w związek małżeński. Badanie objęło 30 dzieci z rodzin zrekonstruowanych, wśród których wszystkie pięciolatki chodziły do przedszkola, a sześciolatki do zerówek na terenie Lublina i Warszawy. Uwzględniono ponadto grupę kontrolną 30 osób dobieranych parami do badanych – stosowano przy tym kryteria wieku i płci (najczęściej były to dzieci z tych samych klas lub grup), posiadanego rodzeństwa i jego wieku oraz wykształcenia rodziców. W obu grupach znalazło się po 13 dziewczynek i 17 chłopców, większość dzieci w każdej grupie stanowili jedynacy. W rodzinach zrekonstruowanych rozwód miał miejsce nie dalej niż przed trzema laty, rekonstrukcja zaś co najmniej na rok przed przeprowadzeniem badania. Siedmioro dzieci w tej grupie widywało naturalnego ojca, 27 nie miało z nim kontaktu. Najczęściej dzieci mieszkały z matką i ojczymem lub ojcem dzieci z grupy kontrolnej. Wszystkie dzieci wiedziały, że ojczym nie jest ich biologicznym ojcem. W badaniu wykorzystano Test Rysunku Rodziny (Braun-Gałkowska, 1985) i Test Stosunków Rodzinnych (FRT) Anthony-Benet w wersji A dla przedszkolaków. Ponadto przeprowadzono krótkie wywiady o byłej i aktualnej rodzinie z wychowawcą grupy lub klasy. Analiza wyników ujawniła zmniejszone natężenie uczuć pozytywnych w relacji dzieci z rodzicami. Dzieci z rodzin zrekonstruowanych miały poczucie, że kierują więcej pozytywnych uczuć w stronę rodziców, niż otrzymują z powrotem (odwrotnie w przypadku uczuć negatywnych). Dotyczyło to tak matki, jak i ojca oraz ojczyma. W przypadku tych ostatnich istotne różnice w relacjach zachodziły wyłącznie w zakresie uczuć pozytywnych, nie zaś negatywnych (dzieci z rodzin zrekonstruowanych nie żywiły do ojczyma więcej uczuć negatywnych niż do ojca w rodzinach naturalnych). Dysproporcjom tym towarzyszyło osłabienie relacji emocjonalnych z ojcem oraz matką (szczególnie chłopcy). Porównanie sytuacji jedynaków i dzieci posiadających rodzeństwo ukazało, że jedynacy częściej czują się wyobcowani, odtrąceni, percypują więcej odczuć negatywnych do matki, brak ciepła i serdeczności. Osłabienie więzi dotyczyło również relacji z rodzeństwem, choć jego obecność pozwalała na lepsze przystosowanie się do nowej sytuacji rodzinnej. Wzmocnieniu uległy za to relacje z dziadkami. Na podstawie Testu Rysunku Rodziny stwierdzono, że w rodzinach zrekonstruowanych często dochodziło do konfliktów na tle poczucia braku miłości, akceptacji i pozytywnych powiązań. Dzieci z tych rodzin wykazywały też wyraźnie podwyższony poziom niepokoju. Zestawienie tych wyników z podobnym badaniem przeprowadzonym wśród dzieci z rodzin rozbitych (Majchrowska, 1984) ukazało, że dzieci samotnych matek cechują gorsze relacje z rodzicami i jeszcze wyższy poziom niepokoju. |