Abstrakt: |
Przedmiotem badania była rzeczywistość wychowawcza w zakresie kontaktów emocjonalnych wychowanków domów dziecka z rodziną bliższą i dalszą. Badanie ankietowe objęło 110 wychowanków w wieku 10-18 lat z czterech domów dziecka w województwach wrocławskim i wałbrzyskim. Pytania dotyczyły częstotliwości spotkań z rodziną bliższą i dalszą, umiejscowienia kontaktów z poszczególnymi członkami rodziny w hierarchii wartości dziecka oraz związków emocjonalnych z rodziną. 62% badanych stanowili chłopcy, 57% miało rodziców (większość po rozwodzie lub żyjących w separacji), 34% było półsierotami, 5,6% sierotami, 4,4% przyznało, że los rodziców i ich własna historia życia jest im nieznana. Czas, jaki badani spędzili w różnych instytucjach opieki, dla 24% dzieci wynosił od sześciu do ośmiu lat, dla 20% – od dziewięciu do 11 lat, dla 8% – 15-17 lat. Losy badanych były często bardzo pogmatwane. 92% przed umieszczeniem w domu dziecka znajdowało się w pogotowiu opiekuńczym, 13% w domu małego dziecka, 21% u krewnych, 6% w rodzinach zastępczych. Ponad połowa wychowanków przebywała już zatem w co najmniej dwóch instytucjach opieki całkowitej, 24% w trzech. Bardzo częste kontakty z wychowankami utrzymywało 13,2% rodzin, częste – 18,1%, sporadyczne – 25%. Brak jakichkolwiek kontaktów z rodziną deklarowało 44% badanych. Niewystarczające kontakty z rodzicami rekompensowały często babcie i ciocie, które pojawiały się częściej niż ojcowie. 42,7% wychowanków uznało kontakty z rodziną za niewystarczające, 13,6% określiło swój stosunek do rodziny jako obojętny. W hierarchii wartości (po obliczeniu średniej przyznanych przez dzieci punktów) na pierwszym miejscu znalazła się matka, na drugim ojciec, na trzecim babcia, dalej brat, ciocia, dziadek, siostra, wujek. Przy braku kontaktów z rodzicami szczególnie korzystne było wspólne wychowywanie się z rodzeństwem w tej samej instytucji. 82% badanych posiadało rodzeństwo, 30% więcej niż czteroosobowe. Codzienne kontakty z rodzeństwem utrzymywało 51% badanych, w przypadku przebywania rodzeństwa w innym środowisku wychowawczym były one bardziej sporadyczne. 40% określiło te relacje jako bardzo ważne, 38% jako ważne, 5% jako nic nieznaczące. |