Poszukiwano odpowiedzi na dwa pytania badawcze: Jacy wychowankowie najczęściej są narażeni na przemoc ze strony pozostałych wychowanków? Czy badani akceptują wychowanków, którzy stosują przemoc? Do zebrania materiału badawczego wykorzystano metody jakościowe, a w ich ramach otwarty wywiad pogłębiony i obserwacje uczestniczące. Posłużono się również Plebiscytem Życzliwości i Niechęci. W badaniu wzięło udział siedmiu nauczycieli, 13 wychowawców oraz 27 wychowanków, w tym 11 chłopców i 16 dziewcząt w wieku od pięciu do 17 lat. 18,5% wszystkich wychowanków było bitych przez grupę (w większości chłopcy). Jedna dziewczyna i jeden chłopiec byli przymuszani do zachowań seksualnych. Od połowy wszystkich dzieci zabierano siłą pieniądze, a od jednej czwartej – jedzenie. 74% badanych spotkało się z groźbą pobicia, a blisko 60% było zmuszanych do upokarzających czynności. 62,9% wychowanków twierdziło, że byli zmuszani do kupowania alkoholu albo papierosów. Na podstawie wyników badania stwierdzono, że w badanych placówkach akceptowano niektóre formy przemocy, a także osoby stosujące przemoc. Akceptację dla osób stosujących przemoc wychowankowie wyrażali w Plebiscycie Życzliwości i Niechęci – największą aprobatą cieszył się 16-latek o wysokim stopniu demoralizacji (często spożywający alkohol, palący papierosy, stosujący narkotyki). Z kolei trzy najniższe pozycje w Plebiscycie zajęły osoby w ogóle niesprawiające trudności wychowawczych. Zauważono także, że ofiarami przemocy z placówkach były osoby młodsze i słabsze fizycznie, gdyż nie mogły się same bronić.