W badaniu ilościowym wzięło udział 330 pracodawców z firm zróżnicowanych pod względem wielkości, zasięgu działania, rodzaju prowadzonej działalności i sytuacji ekonomiczno-finansowej. W niniejszym raporcie wykorzystano także informacje na temat szkolnictwa zawodowego w Warszawie i warszawskiego rynku pracy z materiałów Biura Edukacji, sprawozdań WUP-u, publikacji, referatów i artykułów dotyczących szkolnictwa zawodowego i rynku pracy dla młodzieży. 6,4% respondentów uważało, że na lokalnym rynku pracy brakuje mechaników, 4,6% – handlowców, 4,6% – pracowników budowlanych, 4,2% – elektryków, 3,9% – sprzedawców, 3,6% – osób wykonujących zawody informatyczne; 37,3% pracodawców nie odpowiedziało na to pytanie. Najmniej dotkliwy w opiniach badanych był niedostatek takich zawodów jak m.in.: brukarz, optyk, parkieciarz, zegarmistrz, operator dźwigu, lakiernik, pielęgniarka, drukarz. Większość pracodawców sądziła, że raczej nie ma kłopotów ze znalezieniem pracowników (poza zawodami gastronomicznymi). W przypadku zawodów gastronomicznych respondenci podkreślali, że na lokalnym rynku pracy brakuje kandydatów o odpowiednich kwalifikacjach (52,5% wskazań) oraz predyspozycjach (32,5%). 25,4% badanych szukało pracowników przez PUP, 62,7% – przez ogłoszenia w prasie, 19,1% prowadziło nabór wewnętrzny, 53,3% zatrudniało pracowników na podstawie rekomendacji znajomych. W opinii badanych najlepsze wyniki przynosiły rekomendacje znajomych (43% wskazań). 32,4% pracodawców uznało za średnią pomoc udzielaną przez PUP; 20,9% wystawiło taką samą ocenę agencjom pracy tymczasowej. Do czynników, które mogłyby zachęcić pracodawców do zatrudniania absolwentów szkół zawodowych, zaliczono: kontakt pracodawcy z potencjalnym pracownikiem (5,8%), zmniejszenie obciążeń płacowych zatrudnianych absolwentów (21,8%), refundację kosztów przyuczenia do obejmowanych stanowisk pracy (32,4%), lepsze przygotowanie zawodowe absolwentów (32,1%).