Abstrakt: |
Na podstawie danych Głównego Urzędu Statystycznego określono zmiany w sieci szkół po wprowadzeniu reformy oświaty w 1999 roku. W roku szkolnym 1999/2000 było o 145 tys. mniej uczniów w szkołach publicznych, a o 3,7 tys. wzrosła liczba samych szkół, co w dalszej perspektywie pociągnie za sobą wzrost wydatków na administrację. Po tym, jak wprowadzono szkoły gimnazjalne, zamknięto blisko 1,3 tys. szkół podstawowych, głównie na wsi. W miastach zamknięto placówki większe, a na wsiach mniejsze, czyli doprowadzono tam do koncentracji sieci szkół. Według danych Ministerstwa Edukacji Narodowej w Polsce były 872 szkoły, w których uczyło się mniej niż 20 uczniów. Po wprowadzeniu reformy zmniejszyła się liczba uczniów w szkołach podstawowych pozbawionych jednej klasy i zasilanych przez malejące roczniki pierwszoklasistów. W szkołach miejskich liczba uczniów spadła o 17%, a w wiejskich – 15%. Liczba oddziałów zmniejszyła się przy tym odpowiednio o 16% i 12%, a liczba szkół – o 3% i 9%; liczba nauczycieli pracujących w ramach pełnego etatu spadła podobnie jak liczba oddziałów. Po reformie gimnazja zakładano przede wszystkim w większych miejscowościach. W miastach było 48% gimnazjów i 28% szkół podstawowych, w tych pierwszych odsetek uczniów wyniósł 69%, a w drugich – 60%. Na ogół oddziały klasowe w gimnazjach były większe niż w szkole podstawowej; liczebność klas w miejskich gimnazjach była średnio większa o 2,4 ucznia (różnica ta w przypadku oddziałów w szkołach podstawowych miejskich i wiejskich to siedmiu uczniów). 2/3 gimnazjów mieściło się w tych samych budynkach co szkoły podstawowe, choć autorzy reformy zakładali powstawanie gimnazjów w oddzielnych budynkach. Najwięcej gimnazjów w budynkach szkoły podstawowej funkcjonowało w miastach województwa lubelskiego (76%) i na wsiach województwa podkarpackiego (88%), a najmniej w miastach województwa dolnośląskiego (27%) i na wsiach województwa opolskiego (64%). |