Abstrakt: |
Badanie przeprowadzone na reprezentatywnej próbie losowo-adresowej dorosłej ludności Polski (N = 1100) ujawniło, że poparcie dla reformy edukacji w lutym 2000 roku wzrosło w stosunku do czerwca 1999 roku. Zwiększył się odsetek osób, które uważały, że reforma ta jest potrzebna i pilna (z 24% do 37%), a zmalał odsetek tych, którzy uważali, że jest potrzebna, lecz inne sprawy w kraju są pilniejsze (z 47% do 40%). Nieznacznie wzrósł przy tym odsetek osób uznających, że reforma szkolnictwa jest niepotrzebna (z 13% do 15%). Zmalał za to odsetek osób niezdecydowanych (z 16% do 8%). Nastroje badanych również uległy poprawie – spadł poziom pesymizmu (z 42% do 33%) i obojętności badanych (z 20% do 11%). Jednocześnie jednak niemal dwukrotnie wzrosła liczba osób, w których reforma budziła tyle samo obaw, co nadziei (z 18% do 35%). Do najbardziej akceptowanych rozwiązań reformatorskich należały zmiany programowe (78%) i utworzenie obowiązkowego gimnazjum (77%). Nieco ponad połowa badanych zaaprobowała nowe zasady finansowania szkół (53%) i przekazanie zarządzania szkołami samorządom lokalnym (51%). Jednocześnie 6% badanych dostrzegało pozytywne skutki reformy w ich miejscu zamieszkania, a 19% widziało problemy wynikające z reformy. Oczekiwania badanych względem reformy edukacji obejmowały zwiększenie jakości wykształcenia otrzymywanego przez uczniów, lepsze przygotowanie do aktywnego uczestnictwa w życiu społeczności lokalnej i kraju oraz wyrobienie umiejętności współpracy i radzenia sobie we współczesnej rzeczywistości. Pesymistycznie badani zapatrywali się jednak na problem wychowania młodzieży, możliwość wyrównania szans edukacyjnych osób pochodzących ze wsi i rodzin ubogich oraz zmniejszenia zagrożenia bezrobociem wśród absolwentów szkół . |